sobota, 24 sierpnia 2013

Rozdział 23 !!!


Wstałem kiedy Katy jeszcze spała i poszedłem zrobić śniadanie. Po tym jak zrobiłem śniadanie poszedłem na górę żeby ją obudzić. Musnąłem ja lekko całując w czoło. 
- Chce żebyś mnie budził tak codziennie
- Na to trzeba zasłużyć - poruszyłem brwiami a ona złapała mnie za krocze i pocałowała namiętnie.
- Na to będzie czas wieczorem - wstała z łóżka i zeszła na dół
Byłem zdziwiony tym co się przed chwilą stało więc poszedłem na dół do Katy żeby powiadomić ją o mojej trasie i wyjeździe do Polski. Gdy powiedziałem o wyjeździe była zachwycona.
- Katy jest też zła wiadomość.
- Jaka ?
- Wyjeżdżam na 4 miesiące w trasę 
- Kiedy ?
- Za 2 miesiące
- Dobrze
- Nie jesteś zła ?
- Oczywiście, że nie przecież to twoja praca i nie możesz zawieść fanek/ów i Beliebers oraz BoyBeliebers. 
- Wiesz, że cię kocham ?
- Wiem
Poszliśmy do Kina na " One Direction This Is Us " film był nawet fajny ale mój " Believe 3D " będzie lepszy. Zbliżała się 22.00 co wiązało się z naszym " TRÓJKĄCIKIEM ". Wszedł do domu Joe. Boję się. 

+18 Czytasz na własną odpowiedzialność 

Wszyscy się rozebraliśmy i ja z Joe założyliśmy prezerwatywy i ja wszedłem w jej pochwę a Joe w tyłek ruszaliśmy tak przy czym ona jęczała i krzyczała. Potem nadeszła pora na mnie. Joe wszedł we mnie i mnie pieprzył. Nie było to przyjemne i cholernie bolało ale robię to tylko i wyłącznie dla Katy. Potem ja wszedłem w Joego. Też nie było fajne ale lepsze jest pieprzenie kogoś niż jak pieprzą ciebie. On jęczał krzyczał z czego chciało mi się śmiać ale sie powstrzymałem. Potem Katy robiła nam lody ale Joe chciał żebym spuścił się na niego. Zgodziłem się bo mi to było obojętne na kogo. Jeszcze chwile mi obciągał aż się na niego spuściłem on wszystko zlizał. To bylo obrzydliwe jak chłopak może sperme drugiego chłopaka ? FUJ. Potem on chciał się spuścić na mnie ale ja na początku się nie zgadzałem lecz po kilku namowach Katy uległem. Zrobił to na mój brzuch. Po wszystkim ubraliśmy się i wyszedł z domu.

_______________________

Ja szybko złapałem Katy za rękę i pobiegliśmy pod prysznic. Zmyliśmy z siebie pot i spermę. Czułem jak zmywa sie ze mnie brud tego co przed chwila zrobiłem. nigdy tego nie powtórzę chyba, że dwie dziewczyny ale wątpię. 
- Katy obiecaj mi, że to był ostatni raz
- A nie podobało ci się ?
- Jeszcze pytasz - podniosłem jedną brew
- Obiecuję - pocałowałem ją.
Weszliśmy do pokoju i dopakowaliśmy nasze rzeczy do walizek po czym poszliśmy spać. Wstaliśmy wcześnie rano. Obudziłem Katy tak samo jak ostatnio.
- Justin czy tak będzie codziennie ?
- Mam nadzieję, że dzisiaj tez zrobimy to wieczorem tylko sami.
- Nadzieja matką głupich - po tych słowach wstała i weszła do łazienki.
Gdy wyszła wszedłem ja i się przebrałem. Pojechaliśmy na lotnisko gdzie wsiedliśmy do samolotu i odlecieliśmy. Po kilku godzinach byliśmy już w Polsce. Byliśmy oboje strasznie zmęczeni. Pojechaliśmy do domu i położyliśmy się spać. Obudziliśmy się około 4.00 rano.
- Nie ma z nami dzieci a i tak wstajemy rano - zaśmiała się Katy
- Nie wiem czy wytrzymam bez nich miesiąc - powiedziałem już trochę poważniej.
- Ja też - powiedziała Katy po czym z jej oczu spłynęły łzy
- Nie martw się niedługo się z nimi zobaczymy.
Wstaliśmy ubraliśmy się i poszliśmy na dół zjeść śniadanie.
- To co dzisiaj robimy ? - zapytała Katy 
- Jakaś impreza ? 
- Ok - powiedziała uśmiechając się.
_________________________________________________

Ok jest następny 
Komentujcie 
Zapraszajcie znajomych i odpowiedzcie mi na pytanie które zadałem w poprzednim rozdziale 
Jeżeli chcecie żebym coś zmienił w opowiadaniu dawajcie swoje pomysły.

1 komentarz:

  1. Świetny rozdział ale ten jeden moment no po prostu nie wiem co mam napisać. Czekam na next.

    OdpowiedzUsuń