Gdy wróciliśmy ze szpitala oznajmiłam Justinowi, że kupiłam nam lot do Kanady do jego rodzinnego domu.
- Dzięki Katy
- Proszę. Wylatujemy dzisiaj o 19.00
- Muszę się spakować
- Już cię spakowałam.
- Potrafisz zaskoczyć
- Wiem
Po 17.00 wyjechaliśmy z domu na lotnisku. Gdy weszliśmy do samolotu założyłam słuchawki i wlączyłam mojego ipoda i przysnęłam. Gdy się obudziłam poczułam jak Justin dotyka mnie po piersiach.
- Justin daj spokój proszę
- Kochanie nie robiliśmy tego już długo
- Trudno. Związek nie opiera się tylko na sexie
- Ok - było widać, że jest obrażony ale trudno nie bede jakas sex zabawką.
Po wylądowaniu pojechaliśmy do hotelu gdzie sie przebraliśmy w piżamy a bynajmniej ja bo Justin śpi w bokserkach. Następnego dnia rano odwiedziliśmy starych przyjaciół Justin Juliette, Rome, Maxa i Mitchela. Umówiliśmy się wieczorem na imprezę i poszliśmy do domu się przespać. Obudziłam się o 18.00 i obudziłam Justina bo na 19.00 byliśmy umówienie z przyjaciółmi Jusa. Ubraliśmy się i wyszliśmy. Po godzinie byliśmy na dyskotece. Na początku było dość drętwo więc zamówiliśmy po drinku. Po 2 drinkach poszłam z Justinem zatańczyć. Wróciliśmy się napić i poszliśmy dalej tańczyć. Justin zaczął przystawiać się do innych dziewczyn aż w końcu gdy wychodziłam z łazienki zobaczyłam jak całuje Juliette. Łzy napłynęły mi do oczy.
- Justin - krzyknęłam przez cała salę i wszyscy znajomy na niego spojżeli bo nie widzieli, że tam siedzi bo wszyscy tańczyli.
- Co ?
- Jak mogłeś ?
- Spierdalaj dziwko - ledwo mówił
- Co ty powiedziałeś ?
- To co słyszałaś. Wypierdalaj
Po tych słowach wyszłam z klubu i pojechałam do domu. Spakowałam swoje rzeczy i napisałam Justinowi list.
Justin bardzo zraniłeś mnie tym co zrobiłeś. Zawsze cię kochałam i kocham nadal mimo tego co mi zrobiłeś. Nie dzwoń, nie pisz i nie przychodź do mnie. Chcę rozwodu a w sprawie o widywanie dzieci spotkamy się w sądzie.
Na zawsze kochająca cię Katy
Szybko pojechałam na lotnisku i poleciałam najbliższym lotem. W domu byłam nad ranem. Wymieniłam zamki i poszłam spotkać się z Miley.
Oczami Justina
Obudziłem się nad ranem i nic nie pamiętałem z wczoraj. Obok mnie leżała....
___________________________________________________
Komentujcie
Dzisiaj dwa rozdziały
Zapraszajcie znajomych
I co dalej i co dalej ????? :)
OdpowiedzUsuń