piątek, 30 sierpnia 2013

Rozdział 29 !!!

- O czym nie wiem ? - wszedłem wkurzony do pokoju
- Justin to nie tak..
- Jak myslisz - dokończyłem z pogardą
- Justin ja ci to wytłumaczę
- To dlatego chcesz żebyśmy się zachowywali jak przyjaciele ? Żebym się od ciebie odzwyczajał
- Justin o co ci chodzi ?
- Słyszałem, że już mnie nie kochasz
- To nie było o tobie
- To ilu ty miałaś ? Może to nie były moje dzieci co ?
- Porównujesz mnie do dziwki ?
- Wiesz, że nigdy bym cię tak nie nazwał bo cię kocham ale z tego co słyszałem to ty mnie nie. Chyba lepiej będzie jak będę spał dzisiaj na kanapie.
- Tak będzie o wiele lepiej - trzasnęła drzwiami od sypialni i zamknęła na klucz.
- Wpuść mnie
- Po co ?
- Chce z tobą porozmawiać
- Ale ja z tobą nie chce
Poszedłem do łazienki się umyć wziąłem jakiś koc i położyłem się na kanapie było mi strasznie nie wygodnie. Budziłem się w nocy kilka razy. Wstałem o 4.00 bo nie mogłem już dłużej wytrzymać, strasznie bolały mnie plecy. Zrobiłem sobie śniadanie i poszedłem na zakupy.

Oczami Katy

Wstałam około 9.00 i zeszłam na dół. Na stole leżała karteczka i naleśniki.

Jak wrócimy musimy porozmawiać. Jestem w galerii na zakupach

                                                                                                       CHYBA jeszcze twój Justin.

Boję się, że chce wziąć ze mną rozwód. Muszę mu wszystko wytłumaczyć

Oczami Justina


Kupiłem sobie sporo ubrań. Chodziłem jeszcze po parku zastanawiając się nad naszym związkiem. Nie wiem czy ma jeszcze sens.
- Justin ja ci to wytłumaczę - powiedziała Katy
- Nie musisz. Ja podjąłem już decyzję
- Przepraszam. Justin
- To nic nie zmieni.

1 komentarz:

  1. Ale że co oni wezmą rozwód nie zgadzam się prosze powiedz że moje obawy się nie spełnią. Rozdział fajny czekam na next.

    OdpowiedzUsuń