poniedziałek, 2 września 2013

Rozdział 32 !!!

W nocy się przebudziłam i chciałam się przytulić do Justina lecz zapomniałam, że go tam nie ma. Reszta nocy nie należała do miłych gdyż prawie całą noc przewracałam się z boku na bok. Wstałam około godziny 10.00 i zeszłam na śniadanie. Nałożyłam sobie naleśniki i polałam czekoladą. Szukałam miejsca ale nie mogłam żadnego znaleźć. W kącie zauważyłam siedzącego Justin i podeszła do niego niepewnie.
- Mogę z tobą usiąść ? - zapytałam z uśmiechem
- Jasne siadaj
Usiadłam i zobaczyłam, że Justin pisze z kimś zawzięcie i uśmiecha się do ekranu. Nie ukrywam, że byłam zazdrosna jak cholera. Gdy poszedł nalać sobie soku przyszedł do niego sms i na ekranie wyświetliło się : Selena. Justin podszedł do stolika po czym szybko odczytał sms-a i upił trochę soku.
- Już masz nową koleżankę do rozmów ?
- O co ci chodzi ? - spojrzał na mnie z obrzydzeniem
- Już o nic
- Dobra. Ja idę sie przebrać za 30 minut jedziemy oglądać dom więc czekaj na mnie w recepcji - po tych słowach wstał i szybko ruszył w stronę swojego pokoju.
Zachowuje się jakbyśmy nie byli już razem ale chyba gdyby mnie nie chciał nie oglądalibyśmy tego domu. Siedziałam tam jeszcze około 20 minut po czym poszłam do pokoju się przebrać w ten zestaw .
Gdy wyszłam z pokoju Justin już czekał na mnie w recepcji. Gdy szłam widziałam, że rozbiera mnie wzrokiem.
- Możemy jechać ? - zapytał jąkając się
- Tak. Coś mam na twarzy, że tak na mnie patrzysz ?
- Nie tylko ładnie wyglądasz. Ok jedziemy
Wsiadłam do jego samochodu i ruszyliśmy. Zatrzymaliśmy się przed tym samym domem co 2 dni temu. Otworzyliśmy drzwi i moim oczom ukazał się piękny hol . Następnie skręciliśmy w drzwi na lewo gdzie znajdowała się sypialnia . W sypialni znajdowały się trzy pary drzwi. Za jednymi była garderoba , za następnymi łazienka a ostatnie wychodziły na duży salon . Z salonu przechodziło się do kuchni . Za kuchnią znajdowały się cztery pary drzwi gdzie była 1 sypialnia gościnna z łazienką , 2 sypialnia , 3 sypialnia łącząca się z drugą i łazienką . Natomiast za 4 drzwiami znajdował się kolejny salon. Gdy jechało się windą na górę tylko za pomocą specjalnej karty światła w windzie gasły i zapalał się napis Justin Bieber + Katy Bieber = <3. Z moich oczu poleciało parę łez lecz szybko je wytarłam i przed nami ukazał się salon a za nim drzwi do naszej sypialni . Z sypialni można było wejść do łazienki . Drugą windą, która była przeznaczona dla gości i nie zatrzymywała się na NASZYM pietrze wjechaliśmy na samą górę gdzie znajdował się o to ten pokój a z niego wychodziło się na dach gdzie znajdowało sie jacuzzi i jacuzzi z innej perspektywy . Gdy wyszliśmy z domu nikt się nie odzywał tylko oboje patrzyliśmy na dom.
- Podoba ci się - zapytał mnie Justin spoglądając na mnie
- Justin on jest śliczny
- To bierzemy
- Tak. Tylko nie wiem czy ty nadal chcesz ze mną być.
- Chcę - zadzwonił do właściciela domu aby wpłacić mu teraz całą sumę i podpisać umowę.
Gdy na niego czekaliśmy Justin mi powiedział, że dom jest nowy i nikt jeszcze w nim nie mieszkał co mnie trochę ucieszyło bo nie lubię domów po kimś. Długo zastanawiałam się nad tym co Justin powiedział. Niby chce ze mną być ale powiedział to bez uczuć i żadnego gestu. Gdy przyjechał facet Justin wszystko z nim obgadał i pojechaliśmy do hotelu.
- Justin może wrócisz do mnie ? - zapytałam z nadzieją, że odpowiedzią będzie tak
- Myślę, że masz mnie dosyć więc lepiej abyś ode mnie odpoczęła.
- Ale ja nie chcę
- Nie okłamuj sama siebie. Cześć powiedział pogardliwie i poszedł do swojego pokoju.
Ja zaczęłam płakać i weszłam do swojego pokoju. Zasnęłam po 4 godzinach gdy nagle usłyszałam jak ktoś wchodzi do mojego pokoju....
_____________________________________

Do domu dodałem zdjęcia abyście lepiej go sobie wyobrazili.
Komentujcie

Kto wszedł do Katy ?
Czy coś się jej stanie ?
Co ta wizyta zmieni ?

1 komentarz: